Moko

Zastanawiasz się, czy Twój tatuaż nie będzie dziwnie postrzegany podczas wakacji?

To zapraszamy do Nowej Zelandii, byś spędził swe wakacje w towarzystwie Maorysów.

Tutaj, jeśli Twój tatuaż został zrobiony przez artystę, będziesz podziwiany, ale również będziesz mógł podziwiać tatuaże tubylców.

Tatuaże zwane moko były wykonywane poprzez nacinanie skóry dłutem i każdy wiedział, że osoba taka nie boi się byle zagrożeń. Wzory na twarzy dodawały maoryskim bojownikom przerażającego wyglądu, ale powodowały też większy zachwyt wśród płci pięknej.

Współcześnie do wykonania moko nie używa się dłutu, lecz specjalistycznego sprzętu, a coraz częściej można spotkać tatuaże u kobiet, które tatuują sobie na niebisko usta i podbródki.