Imeri Gramvousa, to położona na zachodnim krańcu Krety „piracka” wyspa.
Nie ma tu hoteli, przyroda jest nienaruszona, a dzięki temu jest to naturalny rezerwat przyrody dla wielu gatunków ptaków.
Imeri Gramvousa nazwana jest wyspą piracką za sprawą weneckiej twierdzy z XVI wieku, która przez lata była domem i schronieniem dla piratów i złodziei.
Forteca jest otoczona długim obronnym murem, na samym szczycie skalistego klifu. Widok z góry, z wysokości 140 metrów zapiera dech w piersiach.
Każdemu kto zdecyduję się dostać na górę, polecamy zaopatrzyć się w wygodne, sportowe obuwie, wodę i filtr do opalania – droga jest ciężka i nierówna, ale wejście na szczyt wszystko rekompensuje.
Turyści którzy nie chcą wchodzić na górę mogą plażować do woli oraz kąpać się w czystej, turkusowej wodzie.
W pobliżu plaży znajduje się wrak starego statku – doskonałe miejsce do snurkowania.